Po rannych wiadomościach z udanego polowania na obwodzie 222, pod koniec dnia doszły wieści z EKEP-u, że tym razem na obwodzie 223 pozyskano kolejnego jelenia byka. Wieczór był szczęśliwy dla Kolegi Krzysia, który na rejonie Szkółki, strzelił jelenia byka z porożem w formie dziesiątaka nieregularnego, jednostronnie koronnego w wieku około 8 lat. Mimo, że byk nie wyglądał na „olbrzyma” to i tak potrzebna była koleżeńska pomoc. Tylko uczestnicy wsparcia wiedzą z czym przyszło im się zmierzyć. 🙂

Koledze Krzysiowi Serdecznie Gratulujemy.

Darz Bór.

Kto rano wstaje, tym bardziej w poniedziałek – temu Św. Hubert darzy 🙂. Tak właśnie rozpoczął się kolejny wrześniowy tydzień dla Kolegi Michała, który rankiem 18 września na rejonie Kozie Laski, obwód 222 pozyskał selekcyjnego jelenia byka. Wieniec pozyskanego „rogala” to dziesiątak o imponującej widlicy.

Koledze Michałowi Gratulujemy.

Gotowy wieniec prezentuje córka Kolegi Michała – mała Michalina. Waga na mokro to 5,9 kg, wiek jelenia byka myśliwy wycenił na ok 6 lat.

Darz Bór.

W sobotę rano 16 września na obwodzie 217 Kolega Andrzej strzelił jelenia byka o porożu w formie dziesiątaka koronnego. Koledze Andrzejowi Serdecznie Gratulujemy. Darz Bór.

Na zdjęciu również piękny Mannlicher.

Jeszcze rok temu taka forma poroża uznana by była za odstrzał naganny, jednak po zmianie kryteriów od sezonu 2023/24 możemy bez obaw strzelać jelenie byki w wieku 6 lat i starsze z porożem w formie dziesiątaka obustronnie koronnego.

Darz Bór.

Rykowisko powoli się rozkręca i okazja do spotkania ciekawego osobnika jest coraz większa. Na wieczornym polowaniu dnia 12.09.2023 w uroczysku Osetna Młyn Kolega Rysiu strzelił selekcyjnego jelenia byka. Przy szybko zapadającym zmierzchu myśliwemu udało się rozpoznać, że to dziesiątak widliczny pojawił się w zasięgu strzału. Kolega Rysiu nie marnuje takich darów od Św. Huberta.

Szczęśliwemu Łowcy Serdecznie Gratulujemy. Darz Bór.

Jak to zeznał szczęśliwy myśliwy „polowanie trwało 5 minut – byk stał i czekał”.

W sobotę 09 września, w drodze na wieczorną zasiadkę na jelenia byka na obwodzie 223 Kolega Maciej spotkał młodego, selekcyjnego jelenia byka. Decyzja o oddaniu strzału mogła być tylko jedna.

Koledze Maciejowi serdecznie Gratulujemy pozyskania „wrześniowego rycerza”.

Darz Bór.

Pomimo, że był to 06 września to lato dawało o sobie znać w najlepszy sposób – piękna, słoneczna pogoda i do tego upał, o polowaniu na rykowisku nie było mowy. W ten właśnie dzień stażysta Norbert namówił naszego vice Łowczego na polowanie na obwodzie 217. Łowcy na zasiadkę wybrali śródleśną łąkę. Pomimo upału młode byki jelenia dawały o sobie znać w pobliskim trzcinowisku. Trzaski poroża podczas rogowania oraz porykiwania wzmagały emocje myśliwych. Powoli jelenie zaczęły opuszczać swoją dzienną ostoję by schłodzić się w babrzysku. Jeden z osobników okazał się selekcyjny i tego właśnie Kolega Kuba wybrał do odstrzału.

Na pokocie selekcyjny ósmak.

Koledze Jakubowi Gratulujemy. Darz Bór.

Po udanym polowaniu z pomocą przybył Kolega Krzysiu oraz stażysta Norbert.

Darz Bór.

Wieczorem 29 sierpnia Kolega Bartek strzelił pierwszego jelenia byka w bieżącym sezonie. Polowanie odbyło się na obwodzie 223 na rejonie Wytomyśl 1.

Jelen byk opuścił swoją dzienną ostoję bardzo wcześnie. Pomimo końcówki sierpnia w zachowaniu jeleni widać zbliżające się wielkimi krokami rykowisko. Byk pojawił się niespodziewanie na leśnym dukcie, niestety tylko na krótką chwilę, tak że nie było możliwości na oddanie strzału. Myśliwy ruszył w podchód za bykiem. Rogal zajęty wycieraniem wieńca o krzaki dał się podejść i pozwolił łowcy na oddanie celnego strzału.

Szczęśliwy myśliwy z swoim wiernym towarzyszem łowów – jamnikiem szorstkowłosym Niko.

Koledze Bartkowi Serdecznie Gratulujemy.

Darz Bór.

Polowanie rozpoczęło się spotkaniem na Stanicy 04-go sierpnia, gdzie Kolega łowczy przywitał wszystkich przybyłych myśliwych. Koledzy sygnaliści odegrali sygnały myśliwskie. Przypomniane zostały kryteria punktowania a sygnał „Apel na łowy” dał znać że czas rozjechać się na wybrane rewiry polowania.

Kolega łowczy – Edziu, wita wszystkich przybyłych.

Koledzy polowali w piątek wieczorem oraz w sobotę rano, po południu i wieczorem. Pomimo, że w sobotę pogoda była tylko dobra a deszcz nie przestawał padać to frekwencja na wieczornym wyjściu była niespotykanie wysoka. Kilkunastu myśliwych w ulewnym deszczu czy to na ambonie, wysiadce czy z podchodu próbowało pozyskać wyjątkowego kozła, który dałby tytuł Króla Polowania. Podczas tych 2 dni polowania myśliwi strzelili 6 kozłów oraz 2 lisy.

W sobotę, późnym wieczorem na Stanicy zakończyło się nasze polowanie. Sygnaliści odegrali sygnał „Sarna na Pokocie” i „Lis na Pokocie” a Kolega łowczy ogłosił Króli Polowania. Pamiątkowe medale wręczał Kolega prezes. Jako, że na pokocie nie było kozłów z porożem w formie myłkusa ani szydlarza to klasyfikacja odbyła się według wieku.

Królem Polowania strzelając najstarszego kozła został Kolega Maciej. Gratulujemy, Darz Bór.

Pierwszym vice Królem Polowania został Kolega Bartosz, któremu udało się pozyskać dwa kozły a jeden z nich był wyjątkowo stary. Koledze Gratulujemy. Darz Bór.

Drugim vice Królem został Kolega Zdzisław. Gratulujemy. Darz Bór.

Nagrodę pocieszenia za pozyskanie kozła i lisa otrzymał Kolega Darek. Gratulujemy. Darz Bór.

Kozła pozyskał również Kolega prezes Wojtek a Kolega Michał strzelił lisa. Później usłyszeliśmy sygnał „Darz Bór” oraz niestety „Koniec Polowania” i prawie wszyscy udaliby się do swoich domów gdyby nie ostatni sygnał „Posiłek”….. pomimo później pory zasiedliśmy do wspólnego stołu. Pyszne przekąski przygotował tym razem Kolega Grzegorz z żoną Małgorzatą, którym za smaczne jedzenie serdecznie Dziękujemy. Biesiada przeciągnęła się do późnych godzin nocnych.

Organizatorom, Kolegom łowczym, Edziowi i Kubie Dziękujemy.

Darz Bór.

W pierwszych dniach sierpnia gościliśmy grupę myśliwych z Danii, którzy polowali na sarny kozły. Tym razem podprowadzali Koledzy: Ryszard, Bartosz, Sebastian oraz nasi łowczowie Edward i Jakub.

Kolegom, podprowadzającym Serdecznie Dziękujemy. Niech Wam Hubert wynagrodzi. Darz Bór.

Jako, że polowanie odbywało się w okresie „sarnich amorów” to naszym myśliwym udało się wyszukać stare i wyjątkowe kozły. W sumie pozyskano 9 kozłów, w tym jednego bardzo ciekawego myłkusa.

Ruja saren już się rozpoczęła więc jest szansa na odstrzelenie ciekawego selekta lub mocnego, łownego kozła. Rankiem 23-go lipca ta sztuka udała się Koledze Tomkowi, który pozyskał kozła o ciekawym selekcyjnym porożu. Kolega widział tego kozła tylko dwukrotnie i to na przełomie maja i czerwca, potem rogacz „przepadł jak kamień w wodę”. Kilkanaście wyjazdów nie przyniosło efektu. Dopiero czas sarnich amorów „pomógł” Koledze Tomkowi odstrzelić upragnionego kozła.

Gratulacje. Darz Bór.