21 lipca o godzinie 17.00 w Klasztorze Braci Mniejszych – Franciszkanów w Woźnikach odbyła się II Msza Św. za zmarłych myśliwych i leśników. Inicjatorem byli Nadleśnictwo Grodzisk oraz Kolega Roman z Koła Łowieckiego nr 18 Drop z Poznania. Na nabożeństwo przybyli licznie leśnicy, myśliwi ich rodziny oraz mieszkańcy z pobliskich miejscowości. Mszę uświetnili swoją muzyką sygnaliści z zespołu Sygnalistów Myśliwskich Palatium pod kierownictwem naszego Kolegi Wojciecha. Msza rozpoczęła się od wprowadzenia do klasztoru pocztów sztandarowych kół łowieckich związanych z Nadleśnictwem Grodzisk oraz z powiatem grodziskim a były to: KŁ nr 43 w Bukowcu Starym, KŁ nr 20 Dąbrowa w Poznaniu, KŁ nr 18 Drop w Poznaniu, KŁ nr 28 Drop w Poznaniu, KŁ nr 36 Drop w Wielichowie, KŁ nr 41 Jeleń w Nowym Tomyślu, KŁ nr 37 kaczor w Rakoniewicach, KŁ nr 11 Knieja w Kościanie, KŁ nr 32 Lis w Stęszewie, KŁ nr 15 Ponowa w Poznaniu, KŁ nr 38 Przelatek w Grodzisku Wlkp., KŁ nr 85 Ryś w Kąkolewie, KŁ nr 5 Słonka w Poznaniu oraz KŁ nr 39 Wycinek w Nowym Tomyślu. Przed Klasztorem ustawiono pamiątkową tablicę z nazwiskami zmarłych Kolegów, za których odbywało się nabożeństwo. Na zakończenie Mszy nasz Kolega Łowczy w towarzystwie uroczej Diany wręczyli skromne dary Ojcom Franciszkanom.

Po oficjalnej uroczystości wszyscy uczestnicy zostali zaproszeni do ogrodów klasztornych na skromny, wieczorny poczęstunek, oczywiście królowała dziczyzna.

Dziękujemy Kolegom: Prezesowi, Łowczemu, Krzysztofowi, Tomaszowi, Cezaremu, Tomaszowi oraz Nadleśniczym Dariuszowi i Wojciechowi za to, że w to niedzielne popołudnie reprezentowali nasze Koło w ww. uroczystości.

DarzBór  –  Szanowni Koledzy!

Czym jest łowiectwo?

Łowiectwo to szacunek do przyrody, kultury i tradycji oraz pamięć o wielu pokoleniach naszych Kolegów, którzy przekazali nam to wszystko co dzisiaj powinno nas łączyć. Być myśliwym to znaczy być dumnym z tego  kim się jest.

W ubiegłym roku w dniu 16 lipca została zorganizowana Msza święta w intencji zmarłych myśliwych i leśników, która odbyła się w Klasztorze we Woźnikach. W organizacji ubiegłorocznego wydarzenia brało udział 15 kół łowieckich,  głównie związanych z Powiatem Grodziskim oraz Nadleśnictwem Grodzisk.

Uroczysty charakter mszy tworzyły wystawione przez koła jednoosobowe poczty sztandarowe oraz Koledzy sygnaliści myśliwscy z zespołu „Palatium” Nadleśnictwa Grodzisk , Koła łowieckiego nr 42 „Daniel” w Bukowcu Starym  oraz Koła łowieckiego nr 4„Słonka” w Poznaniu. (Klasztor znajduje się na terenie obwodu łowieckiego dzierżawionego przez  w/w koło łowieckie). Przed wejściem głównym do Klasztoru ustawiona była tablica, na której wymienieni zostali wszyscy zmarli myśliwi należący do kół łowieckich biorących udział w Mszy oraz zmarli pracownicy Nadleśnictwa Grodzisk.  Trzeba tutaj podkreślić, że msza nie była celebrowana jako osobne wydarzenie łowieckie, ale jako „normalna” msza niedzielna, w której uczestniczyli mieszkańcy okolicznych miejscowości.  Po zakończeniu Mszy wszyscy uczestnicy zostali zaproszeni  na poczęstunek przygotowany przez myśliwych z koła łowieckiego nr 18 „Drop” w Poznaniu. Można było skosztować smaku myśliwskiej zupy gulaszowej, grillowanej kiełbaski z dziczyzny oraz przypomnieć sobie smak prawdziwej oranżady jaką pamiętaliśmy z dzieciństwa…

W tym roku w porozumieniu z o. Krzysztofem Wantoch Rekowskim – Gwardianem Klasztoru ponownie postanowiliśmy zorganizować  II Mszę świętą w intencji zmarłych Kolegów myśliwych i leśników, która   odbędzie się w dniu 21 lipca 2024 roku o godzinie 17:00  w Klasztorze Braci Mniejszych – Franciszkanów w Woźnikach (Woźniki 16, 62-065 Grodzisk Wlkp.)

Po zakończeniu Mszy świętej,  podobnie jak w roku ubiegłym zostanie zorganizowany poczęstunek myśliwski,  z którego będą mogli skorzystać wszyscy uczestnicy. Poczęstunek zorganizowany będzie na terenie ogrodu przy klasztorze w Woźnikach. Możemy zdradzić, że przygotowana będzie niespodzianka kulinarna…

W uroczystej mszy w roku ubiegłym brali udział:

Nadleśnictwo Grodzisk, KŁ nr 42 Daniel w Bukowcu Starym, KŁ nr 18 Drop w Poznaniu, KŁ nr 28 Drop w Poznaniu, KŁ nr 36 Drop w Wielichowie, KŁ nr 41 Jeleń w Nowym Tomyślu, KŁ nr 37 Kaczor w Rakoniewicach, KŁ nr 11 Knieja w Kościanie, KŁ nr 32 Lis w Stęszewie, KŁ nr 15 Ponowa w Poznaniu, KŁ nr 38 Przelatek w Grodzisku Wlkp., KŁ nr 85 Ryś w Kąkolewie, KŁ nr 4 Słonka w Poznaniu, KŁ nr 8 Szarak w Otuszu, KŁ nr 39 Wycinek w Nowym Tomyślu, KŁ nr 40 Żbik w Kuślinie.

Organizator: Kolega Roman.

Zarząd Koła Łowieckiego nr 41 Jeleń w Nowym Tomyślu serdecznie zaprasza wszystkich myśliwych wraz z rodzinami do wzięcia udziału w ww. uroczystości.

Zarząd Koła Łowieckiego nr 41 Jeleń w Nowym Tomyślu zaprasza wszystkich myśliwych na polowanie z cyklu Złoty Kozioł. Zbiórka na Stanicy o godzinie 18.00 dnia 18.07.2024. Po rozpoczęciu polowania wyjście w łowisko. Polujemy także w piątek rano oraz wieczorem. Koniec polowania 19.07.2024 o 21:45 i zbiórka na Stanicy. Po ogłoszeniu Króli Polowania zakończenie i pyszny poczęstunek. Serdecznie Zapraszamy. DarzBór.

24 czerwca na obwodzie 222 myśliwi grodzili pastuchem elektrycznym pole z ziemniakami w celu zabezpieczenia przed szkodami wyrządzanymi przez dziki. Pracami zarządzał gospodarz obwodu, Kolega Michał. Myśliwi stawili się w dość licznej grupie i pomimo upału praca szła dość sprawnie. Mamy nadzieję, że pastuch elektryczny, skutecznie odstraszy czarnego zwierza od upraw rolnych.

Sezon polowań na sarny kozły w pełni, zbliża się ruja saren, niektórzy myślą już o 21 sierpniu a w tym samym czasie pełną parą trwają przygotowania do II Hubertusa Nowotomyskiego. W tym roku impreza ma być połączona z Dożynkami i Jarmarkiem Chmielno Wikliniarskim w Nowym Tomyślu. W niedziele Hubertus ma rozpocząć się od mszy dożynkowej z oprawą myśliwską. Planowany jest przemarsz pocztów sztandarowych, występy na scenie, koncerty, pokazy myśliwskie, degustacje kuchni myśliwskiej, konkurs o najlepszy bigos myśliwski. Atrakcji ma być co nie miara. Do udziału zgłosiły się kolejne koła łowieckie, odwiedzających na pewno będzie nieporównywalnie więcej niż w roku 2023. Organizatorzy mają co robić a termin zbliża się wielkimi krokami.

W ostatni tydzień wiosny nasi Koledzy myśliwi oraz stażyści ciężko pracowali.

Kolega Michał oraz stażyści Patryk i Szymon na obwodzie 217 rozebrali kolejny paśnik-magazyn, który niestety nie nadawał się do użytkowania a wręcz był niebezpieczny dla otoczenia.

Kolega Bartosz z synami i przy pomocy niezastąpionego Kolegi Sebastiana przeprowadzili mały remont oraz przestawili ambonę w lepsze miejsce na obwodzie 223.

Kolega Sebastian postawił nową wysiadkę na obwodzie 223.

Koledzy Dariusz oraz gospodarz obwodu 223 Krzysztof wyremontowali wysiadkę na obwodzie 223. Praca tak im się paliła w rękach, że nie było czasu na robienie zdjęć.

DarzBór.

W sobotę, 15 czerwca o godzinie 14.00 na naszej Stanicy rozpoczął się Piknik Rodzinny zorganizowany przez Koło Łowieckie nr 41 Jeleń w Nowym Tomyślu. Na spotkanie przybyli myśliwi z rodzinami, nasi towarzysze łowów, stażyści, znajomi. Zostali zaproszeni również miejscowi rolnicy z rodzinami, których pola uprawne znajdują się na terenie naszych obwodów łowieckich. Pogoda trochę wystraszała uczestników ale wraz z upływem czasu na Stanice przybywało coraz więcej gości. Piknik oficjalnie rozpoczął Kolega Prezes wraz z Łowczym.

14:00 – Zaczynamy Piknik Rodzinny. Kolega Prezes Wojciech z Łowczym Edwardem – oficjalne otwarcie.

Nie wypada przyjmować gości bez posiłku i dlatego wszyscy przybyli po rozpoczęciu zostali zaproszeni do sali głównej na posiłek. Tym razem smacznym zaskoczeniem był dzik a w zasadzie dwa dziki pieczone w chlebie. Chyba nie było osoby której by nie smakowało. Dziczyznę serwowali nasi Łowczowie.

Koledzy Edward i Jakub w roli kelnerów.

Przez cały czas trwania imprezy przy „kuchni” czuwał, szykował, serwował, doprawiał kiełbaski, kaszanki i inne smakołyki nasz Kolega Grzegorz.

Koledze Grzegorzowi aż pot płynął z czoła.

Czy to w Stanicy czy pod parasolami uczestnicy przystąpili do biesiadowania a dzieci korzystały z przygotowanych dla nich atrakcji. Organizatorzy dla najmłodszych przygotowali dmuchaną zjeżdżalnie oraz trampolinę, były animatorki które organizowały gry i zabawy oraz malowanie twarzy najmłodszych. Z swoim stanowiskiem edukacyjnym przybyli leśnicy z Nadleśnictwa Bolewice z maskotką Szyszką. Starsze dzieci grały w piłkę. Przyjechał wóz strażacki i dzieciaczki mogły zobaczyć jak wygląda praca strażaka. Pan Waberski przyjechał swoją bryczką i organizował przejażdżki po okolicy. Atrakcji było co nie miara.

Na uboczu Stanicy Kolega Dariusz przygotował i nadzorował poczynania uczestników na strzelnicy pneumatycznej. Każdy chciał sprawdzić swoje umiejętności. Dla niektórych była to pierwsza okazja postrzelać z sportowej broni pneumatycznej. Rywalizacja przebiegała w sportowej atmosferze. Udział brały dzieci i dorośli, kobiety i mężczyźni.

Uczestnicy konkurencji strzeleckiej z najlepszymi wynikami zostali wyróżnieni i otrzymali pamiątkowe puchary. Kolega Prezes i Łowczy odznaczali zwycięzców.

W kategorii dziewczynek pierwsze miejsce zajęła Emilka.

Drugie miejsce zajęła Gabrysia a trzecie Marta. Wszystkim dziewczynkom Gratulujemy.

W kategorii chłopców pierwsze miejsce zajął Jasiu.

Drugie miejsce zajął mały Leon

a trzecie miejsce zajął Hubert

Wszystkim chłopcom Gratulujemy.

W kategorii kobiet pierwsze miejsce zajęła Pani Aneta

Drugie miejsce zajęła Pani Julita

a trzecie miejsce zajęła Pani Karolina

Wszystkim Paniom Gratulujemy.

W kategorii mężczyzn pierwsze miejsce zajął Kolega Bartosz

Drugie miejsca zajął Kolega Maciej

a trzecie miejsce zajął Kolega Michał

Wszystkim Kolegom Gratulujemy. DarzBór.

Wiadomo, że wszystko co dobre szybko się kończy i choć tak naprawdę Piknik trwał ponad 6 godzin to wydawałoby się że było to chwila. Ale co najważniejsze przemiłe spotkanie myśliwskiej braci znowu można uznać za bardzo udane i na pewno w przyszłym roku również się spotkamy z tej okazji na naszej Stanicy. Mimo, że było nas dużo to mogłoby być jeszcze więcej. Kolejny raz można powtórzyć kto nie był niech żałuje.

Organizatorom, sponsorom, osobom pomagającym w organizacji Pikniku Rodzinnego oraz uczestnikom za udane spotkanie Serdecznie Dziękujemy.

Czasy się zmieniają i paśniki-magazyny przestały pełnić swoje funkcję. Myśliwi, który kilkanaście lub kilkadziesiąt lat temu wstępowali do myśliwskiej braci budowali paśniki z funkcją magazynu podczas trwania swojego stażu. Paśniki były budowane z wielką starannością przez co nie straszyły i były jak by częścią wspólną lasu, niestety upływający czas destrukcyjnie wpływa na drewniane konstrukcje.

13 czerwca na obwodzie 223 gospodarz obwodu Krzysztof zorganizował rozbiórkę paśnika na rejonie Czarne Jeziorko. W rozbiórce nie mogło zabraknąć Kolegi Jarosława, który ten paśnik zbudował na swoim stażu. Pomagali Koledzy Dariusz i Sebastian oraz pomocnicy naszego stażysty Marcina.

Kolega Jarek przy przewróconym już „swoim” paśniku.

W poniedziałek 10 czerwca nasz vice Łowczy Jakub, gospodarze Krzysztof i Sebastian oraz pracownicy Lasów Państwowych Łukasz i Darek sprzątali resztę opon z lasu na obwodzie 217. Część opon została wywieziona miesiąc temu ale w lesie zostały jeszcze takie ilości, że Koledzy musieli zorganizować kontener żeby wszystkie zabrać. Ilości starych opon, które ktoś wyrzucił do lasu przerażają. Kolegom dziękujemy za trud i poświęcenie swojego wolnego czasu. Bierzmy z nich przykład bo na organizacje proekologiczne, które tak silnie chcą reformować polskie Łowiectwo nie mamy co liczyć.

Może nie wszyscy byli i widzieli, że na i wokół naszej Stanicy od wiosny bardzo dużo się zmieniło i dużo się dzieje.

Zgodnie z ustaleniami Walnego Zgromadzenia prace budowlane na poddaszu ruszyły pełną parą. Całą koordynacją prac zajął się nasz Prezes, Kolega Wojciech. Jeszcze dużo zostało do zrobienia ale pomieszczenia są już rozplanowane i zabezpieczone przed działaniem warunków atmosferycznych.

W kwietniu na Stanicy pojawił się geodeta. Pomierzył, powyznaczał i ustawił kamienie graniczne działki należącej do naszego Koła. Teraz możemy zobaczyć jaki naprawdę teren do nas należy. Część naszej działki była zarośnięta samosiewkami sosnowymi i innymi krzewami. Pomysł na wyznaczenie granic, zorganizowanie geodety, posprzątanie terenu to idea naszego Prezesa, Kolegi Wojciecha.

Większość z nas na pewno zauważyła po przybyciu na Walne Zebranie pod koniec kwietnia, że teren wokół Stanicy został ogrodzony bardzo ładnym płotem.  Ogrodzenie musiało powstać ponieważ drzewka, krzewy i kwiaty, które zostały posadzone były niszczone przez zwierzynę łowną, musieliśmy również zabezpieczyć się przed ewentualnymi odwiedzinami nieproszonych gości. Całą prace z montażem ogrodzenia zakupionego przez nasze Koło zorganizował i koordynował nie kto inny a nasz Prezes, Kolega Wojciech. Płot zamontowała firma naszego Prezesa. Całość wygląda bardzo dobrze, musimy teraz dbać o ogrodzenie, żeby ciężka praca Prezesa nie poszła na marne.

Nasz Prezes ze względu na swój wiek i stan zdrowia sam osobiście nie pracował, ale i tak cała organizacja kosztowała go wiele sił i zmartwień a to jeszcze nie koniec.

Kolega Prezesie, Dziękujemy – Członkowie Koła Łowieckiego nr 41 Jeleń w Nowym Tomyślu. DarzBór.

Wiosna, świt na Stanicy w dniu Walnego Zebrania.

Teren po wyznaczeniu działki oczyściła firma Kolegi Michała, pomagał Kolega Andrzej. Dużo wysiłku w zabudowę poddasza włożyli nasi młodzi myśliwi: Koledzy Norbert, Bartosz oraz Michał. Kwiaty posadził Kolega Grzegorz, krzewy, drzewka my myśliwi.