W pierwszą sobotę grudnia polowaliśmy metodą pędzeń na obwodzie 217. Mając w pamięci ostatnie lata, typowo zimowa pogoda tego dnia była dla nas zaskoczeniem. A jednak mróz i śnieg nas nie wystraszył i po odprawie wyruszyliśmy w knieję.

Tego dnia Św. Hubert był bardzo łaskawy dla Kolegi Michała, któremu na stanowisko wystawił watażkę dzików. Kolega popisał się wspaniałymi umiejętnościami strzeleckimi i zrobił klasyczny Tryplet – 3 dziki na jednym stanowisku z jednej watahy. Kolega Michał został Królem Polowania. Gratulujemy, Darz Bór.

Pierwszym vice Królem został zaproszony Gość, Kolega Mariusz, który strzelił jednego lisa. Koledze Serdecznie Gratulujemy. Darz Bór.

Drugim vice Królem został Kolega Edziu, który pozyskał dzika. Koledze łowczemu Gratulujmy, Darz Bór.

Drugi vice Król, Kolega Edziu z towarzyszem łowów.

Polowanie prowadzili Koledzy Jakub i Mariusz.

Kolega Jakub i Mariusz (od lewej) wraz z Królami Polowania.

Po mroźnym polowaniu wszyscy udali się na Stanicę gdzie gorący i smaczny posiłek uszykowały Koleżanki Małgorzata i Fredzia, którym za włożony trud Serdecznie Dziękujemy.

Krótki film z kamery Michała jak strzela ostatniego dzika z Królewskiego Trypletu.

Zakończenie polowania w zimowej scenerii.

Darz Bór.