W sobotę, 15 czerwca o godzinie 14.00 na naszej Stanicy rozpoczął się Piknik Rodzinny zorganizowany przez Koło Łowieckie nr 41 Jeleń w Nowym Tomyślu. Na spotkanie przybyli myśliwi z rodzinami, nasi towarzysze łowów, stażyści, znajomi. Zostali zaproszeni również miejscowi rolnicy z rodzinami, których pola uprawne znajdują się na terenie naszych obwodów łowieckich. Pogoda trochę wystraszała uczestników ale wraz z upływem czasu na Stanice przybywało coraz więcej gości. Piknik oficjalnie rozpoczął Kolega Prezes wraz z Łowczym.

14:00 – Zaczynamy Piknik Rodzinny. Kolega Prezes Wojciech z Łowczym Edwardem – oficjalne otwarcie.

Nie wypada przyjmować gości bez posiłku i dlatego wszyscy przybyli po rozpoczęciu zostali zaproszeni do sali głównej na posiłek. Tym razem smacznym zaskoczeniem był dzik a w zasadzie dwa dziki pieczone w chlebie. Chyba nie było osoby której by nie smakowało. Dziczyznę serwowali nasi Łowczowie.

Koledzy Edward i Jakub w roli kelnerów.

Przez cały czas trwania imprezy przy „kuchni” czuwał, szykował, serwował, doprawiał kiełbaski, kaszanki i inne smakołyki nasz Kolega Grzegorz.

Koledze Grzegorzowi aż pot płynął z czoła.

Czy to w Stanicy czy pod parasolami uczestnicy przystąpili do biesiadowania a dzieci korzystały z przygotowanych dla nich atrakcji. Organizatorzy dla najmłodszych przygotowali dmuchaną zjeżdżalnie oraz trampolinę, były animatorki które organizowały gry i zabawy oraz malowanie twarzy najmłodszych. Z swoim stanowiskiem edukacyjnym przybyli leśnicy z Nadleśnictwa Bolewice z maskotką Szyszką. Starsze dzieci grały w piłkę. Przyjechał wóz strażacki i dzieciaczki mogły zobaczyć jak wygląda praca strażaka. Pan Waberski przyjechał swoją bryczką i organizował przejażdżki po okolicy. Atrakcji było co nie miara.

Na uboczu Stanicy Kolega Dariusz przygotował i nadzorował poczynania uczestników na strzelnicy pneumatycznej. Każdy chciał sprawdzić swoje umiejętności. Dla niektórych była to pierwsza okazja postrzelać z sportowej broni pneumatycznej. Rywalizacja przebiegała w sportowej atmosferze. Udział brały dzieci i dorośli, kobiety i mężczyźni.

Uczestnicy konkurencji strzeleckiej z najlepszymi wynikami zostali wyróżnieni i otrzymali pamiątkowe puchary. Kolega Prezes i Łowczy odznaczali zwycięzców.

W kategorii dziewczynek pierwsze miejsce zajęła Emilka.

Drugie miejsce zajęła Gabrysia a trzecie Marta. Wszystkim dziewczynkom Gratulujemy.

W kategorii chłopców pierwsze miejsce zajął Jasiu.

Drugie miejsce zajął mały Leon

a trzecie miejsce zajął Hubert

Wszystkim chłopcom Gratulujemy.

W kategorii kobiet pierwsze miejsce zajęła Pani Aneta

Drugie miejsce zajęła Pani Julita

a trzecie miejsce zajęła Pani Karolina

Wszystkim Paniom Gratulujemy.

W kategorii mężczyzn pierwsze miejsce zajął Kolega Bartosz

Drugie miejsca zajął Kolega Maciej

a trzecie miejsce zajął Kolega Michał

Wszystkim Kolegom Gratulujemy. DarzBór.

Wiadomo, że wszystko co dobre szybko się kończy i choć tak naprawdę Piknik trwał ponad 6 godzin to wydawałoby się że było to chwila. Ale co najważniejsze przemiłe spotkanie myśliwskiej braci znowu można uznać za bardzo udane i na pewno w przyszłym roku również się spotkamy z tej okazji na naszej Stanicy. Mimo, że było nas dużo to mogłoby być jeszcze więcej. Kolejny raz można powtórzyć kto nie był niech żałuje.

Organizatorom, sponsorom, osobom pomagającym w organizacji Pikniku Rodzinnego oraz uczestnikom za udane spotkanie Serdecznie Dziękujemy.